Gwiazdy w roli community managerów

Jedną z sympatyczniejszych akcji, jakie marka może przeprowadzić jest udostępnienie profilu gwieździe, z którą współpracuje. Celebryta wówczas na jeden dzień wciela się w rolę community managera i prowadzi konwersację z fanami. Zazwyczaj działania tego typu przebiegają według jednego schematu.

Nie wiem jak to wygląda od strony technicznej. Być może gwiazda nie musi zasadniczo nawet kiwnąć palcem, a jedynie sygnuje tego dnia profil marki swoją osobą. Nie zmienia to faktu, że użytkownicy świetnie się bawią w takich sytuacjach.

Świeżą akcją tego typu jest udostępnienie Davidowi Beckhamowi profilu H&M na Twitterze.  Zawodnik przez cały dzień głównie odpowiadał na pytania fanów. Puścił w międzyczasie kilka osobistych tweetów, jednak przypominały one bardziej standardowe wpisy marki niż osobisty komunikat od gwiazdy do fanów.

W przypadku Beckhama konwersacja przebiegała w pełni profesjonalnie. Zupełnie inaczej wyglądało to w przypadku Etkara Kereta, który 6 czerwca 2012 roku przejął na jeden dzień profil wydawnictwa WAB. Pisarz prowadził profil z rozbrajającą wręcz nieporadnością i szczerością.

Tematyka jego wpisów była daleka od tego, czego moglibyśmy spodziewać po popularnym literacie. Zamiast dzielić się przemyśleniami na temat literatury, Keret pisał chociażby o tym, że właśnie wziął prysznic. Na poważniejsze dyskusje dawał się namówić dopiero w komentarzach.

Niestety, akcja nie została wystarczająco nagłośniona. Próbowano ją rozpromować dedykowanym wydarzeniem, ale dołączyło do niego poniżej setki osób, co jest słabym wynikiem. Zapewne liczono na efekt wirusowy. Faktycznie, kilka fanpage’y zrzeszających społeczność bibliofilów – np. Lubimy czytać – puściło informację o nieradzącym sobie z meandrami social media pisarzu. Dało się jednak wycisnąć z tego więcej.

Tak zwany “Takeover” to częsta praktyka na Twitterze, szczególnie wśród gwiazd sportu. Najpopularniejsze zespoły piłkarskie – na przykład londyński Arsenal – zapraszają zawodników do wzięcia udziału w dyskusji z fanami na żywo. Użytkownicy zadają wówczas pytania dedykowanym hashtagiem – podobnie jak w przypadku #AskBeckham. Zazwyczaj graczy biorących udział w akcji jest kilku, całość zaś trwa około godziny.

Najbardziej zadziwiające są pytania fanów wybierane przez moderatora/gwiazdę. Sam pamiętam powszechną wesołość, jaką wywołało pytanie o sposób przechowywania keczupu przez Thomasa Vermaelena – w lodówce czy w spodeczku poza lodówką? Cóż…

Mając do wyboru oficjalny i ugrzeczniony styl wpisów Beckhama, sprowadzający się w sumie do wywiadu za pośrednictwem portalu społecznościowego, a rozkosznie zagubionego Etkara Kereta, wybieram tego drugiego. Widać, że pisarzowi pozostawiono swobodę w zakresie publikowanych treści. Kapitalnie się to sprawdziło. Jego posty i komentarze były autentyczne do granic. Nie opublikował nic, co wiązałoby się z tematyką profilu, ale nawet banalna treść od Etkara Kereta ma znaczenie! Moim zdaniem lepiej się sprawdza niż zachowująca związek z marką, ale pozbawiona emocjonalnego wyrazu rozmowa z Beckhamem.

Znacie więcej takich akcji? Jak je oceniacie? Piszcie w komentarzach!

 

Przeczytaj także inne wpisy z kategorii Social Media: