Powieść, która powstała na Facebooku

 

Podczas gdy Ty lajkowałeś zdjęcia kotów i pisałeś, co jadłeś na obiad, Leif Peterson napisał na Facebooku… powieść. Słyszałeś o tym?

Jak to z mężczyznami bywa, zaczęło się od zakładu. Zimą 2009 roku przyjaciel rzucił Leifowi wyzwanie – napisz krótką historię  na tysiąc znaków o mężczyźnie, który pewnego dnia znajduje na mieście plakat zaginionego. Ze swoim zdjęciem! Leif podniósł rękawicę. 10 lutego opowiadanie było gotowe i opublikowane w statusie.

Wtedy do akcji wkroczyli znajomi pisarza z Montany. Uznali, że to dopiero początek opowieści i zaczęli domagać się więcej! Zachęcony ich reakcją, Peterson zaczął pisać dalej. Przez następne cztery miesiące pięć razy w tygodniu publikował kolejne fragmenty dla coraz większego grona odbiorców.

Niektórzy czytelnicy zaangażowali się w historię tajemniczego mężczyzny mocniej niż inni. Dzień w dzień publikowali komentarze. Nie mogli się doczekać kolejnych części. W podziękowaniu za cierpliwość i zaangażowanie, Leif nadawał bohaterom imiona najwierniejszych fanów! Jak widać, potrafił zarządzać swoją społecznością.

10 czerwca 2009 roku social mediowy autor opublikował osiemdziesiąty czwarty, wieńczący dzieło status. Powieść była gotowa. Na chętnych wydawców nie trzeba było długo czekać. Dziś możesz ją kupić w sieci, na przykład na Amazonie. Fragmenty znajdziesz na stronie autora.

Podobnych inicjatyw jest obecnie więcej. Jak sam Leif przyznaje, prawdopodobnie i przed nim ktoś publikował w ten sposób swoją książkę, ale to właśnie jego uznaje się za autora pierwszej powieści powstałej w całości na Facebooku.

Chcesz więcej?

Wkrótce opowiem Ci o innych przypadkach mariażu literatury i mediów społecznościowych. Nie spodziewasz się nawet, jak wiele ich jest. Mówiłem o nich na jednym z Czwartków Social Media w Warszawie – tu możesz mnie obejrzeć. A tym oto sposobem stawiam przedostatnie zdanie w setnym wpisie na blogu. Życz mi w komentarzach wytrwałości, bym napisał jeszcze co najmniej kilka razy tyle!

Do przeczytania,

Artur Jabłoński

 

Przeczytaj także inne wpisy z kategorii Social Media: