Branża e-commerce cały czas rozwija się w imponującym tempie i generuje duże pieniądze. Nic więc dziwnego, że wchodzi w nią coraz więcej przedsiębiorców, którzy zakładają swoje sklepy internetowe. Żeby myśleć o sukcesie, trzeba jednak pamiętać o dobrej promocji w social mediach. Jak powinna wyglądać reklama sklepu internetowego na Facebooku? Jak stworzyć ją od podstaw? Pokażę Ci to w dzisiejszym wpisie.
Zobacz mój kurs online: Skuteczna reklama na Facebooku i Instagramie dla e-commerce
W artykule przeczytasz o:
Jak promować sklep internetowy na Facebooku – poradnik krok po kroku
Facebook to platforma z ogromnym potencjałem sprzedażowym. Reklamuje się dziś tam w zasadzie każdy. Nie inaczej jest w przypadku sklepów internetowych. Zobacz, jak wygląda to krok po kroku.
Business Manager – miejsce zarządzania firmą
Menedżer Firmy na Facebooku jest narzędziem, które w znaczny sposób pomaga nam w zarządzaniu kontem reklamowym czy nawet samym fanpejdżem.
Dzięki niemu możemy prowadzić działania reklamowe, zarządzać zasobami, a także dostępami do naszego konta. W efekcie mamy opcję podpięcia do niego na przykład agencji marketingowej, z którą współpracujemy. Do każdego użytkownika naszego konta przypisujemy także odpowiednią rolę.
To, co szczególnie cenię w Business Managerze, to przejrzystość. Otóz wszystko mamy tam w jednym miejscu. Nie musimy się więc gimnastykować i skakać ze strony na stronę w poszukiwaniu różnych opcji. Nawet jeśli zarządzamy większą liczbą kont, to wszystko możemy ze sobą połączyć w jednym widoku i bez problemu nimi kierować.
Manager umożliwia nam również rozdzielenie konta prywatnego od zawodowego. Gdy zarządzamy zasobami z poziomu menedżera firmy, na nasz osobisty profil nie przychodzą już męczące powiadomienia dotyczące tego biznesowego.
Menedżer reklam – zacznij tworzyć kampanie reklamowe
Menedżer reklam na Facebooku jest naszym stanowiskiem dowodzenia. Jest to panel, w którym jako marketerzy spędzimy zdecydowanie najwięcej czasu.
To właśnie w menedżerze reklam możemy tworzyć i konfigurować kampanie reklamowe, zarządzać nimi oraz analizować wszelkie dane i statystyki. Tam również zaczniemy naszą przygodę, konfigurując samo konto reklamowe.
Ponadto, w menedżerze możesz znaleźć również narzędzia dotyczące odbiorców, postów, sprzedaży czy piksela Facebooka.
Menedżer reklam – struktura kampanii reklamowych
Struktura kampanii reklamowych na Facebooku dzieli się na trzy etapy. Są to kolejno:
- Kampania – tutaj wybieramy cel reklamy,
- Zestaw reklam – w tym miejscu ustalamy budżet i umiejscowienia reklam oraz dobieramy grupę docelową,
- Reklama – to już sama kreacja.
Wybór celu reklamowego
W tym miejscu musisz odpowiedzieć sobie na pytanie – jaki efekt chcesz osiągnąć swoimi reklamami? Ma być to sprzedaż, przyciągnięcie ludzi na stronę Twojego sklepu internetowego, a może chodzi Ci tym razem o podbicie aktywności na fanpejdżu?
Facebook oferuje nam w swoim systemie reklamowym kilka celów, na które możemy nakierować nasze kampanie. Jakie one są i kiedy po jakie sięgać w e-commerce?
Kampania z celem na Konwersję (sprzedaż)
W przypadku sklepów internetowych, reklamy w kampanii z takim celem będą oczywiście nakierowane na pozyskiwanie sprzedaży.
Można jednak również ustawić to tak, że zdarzeniem odbieranym jako konwersja będzie na przykład zapis do newslettera czy też samo dodanie do koszyka. Żeby tak zrobić, trzeba odpowiednio skonfigurować piksela Facebooka.
Kampania z celem Ruch
Jego założeniem jest sprowadzenie jak największego ruchu do konkretnej strony docelowej.
W kampaniach reklamowych e-commerce najczęściej będzie to więc strona konkretnego produktu, kategorii czy samego skepu internetowego.
Kampania z celem Aktywność
Jak sama nazwa wskazuje, wybieramy ten cel reklamowy wtedy, gdy naszym zamiarem jest zwiększenie aktywności na naszych profilach. Mamy tutaj do wyboru trzy opcje:
- Aktywność dotycząca posta – polecam tę funkcję bardziej, niż samo promowanie postów – daje nam ona więcej możliwości.
- Polubienia strony – dostarcza nam nowych użytkowników na fanpejdżu, choć trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że nie zawsze idzie za tym jakość.
- Reakcje na zaproszenia/wydarzenia – ta funkcja jest przydatna głównie przy większych wydarzeniach. W kampaniach o charakterze e-commerce może być to na przykład wydarzenie związane z jakąś wielką wyprzedażą.
Kampania z celem Sprzedaż z katalogu produktów
To cel reklamowy dedykowany właśnie sklepom internetowym.
Algorytm pobiera z katalogu w Twoim sklepie produkty, kreacje czy linki i wyświetla odpowiednie reklamy odpowiednim osobom. Wszystko oczywiście na podstawie kryteriów Twojej grupy docelowej.
Dzięki personalizacji i właściwemu doborowi reklam, przy użyciu tego celu z reguły można osiągnąć naprawdę dobrą sprzedaż.
Sprecyzuj grupę docelową w reklamie sklepu internetowego na Facebooku
Możesz mieć wspaniałą reklamę, z przyciągającą kreacją i świetnym copy, ale cały wysiłek pójdzie na marne, jeżeli będziesz starał się z nią dotrzeć do osób, które kompletnie nie są zainteresowane Twoimi usługami.
Dlatego tak ważne jest, by sprecyzować Twoją grupę docelową.
Dobrze jest w tym celu stworzyć sobie personę swojego klienta. Kim jest? Czym zajmuje się na co dzień? Dlaczego może być zainteresowany Twoimi produktami? W jaki sposób mogą mu one pomóc? Co mogą wnieść do jego życia? Czego się obawia?
Odpowiedzi na szereg podobnych pytań pozwolą Ci zrozumieć, kto w ogóle jest Twoim klientem i do kogo oraz w jaki sposób powinieneś starać się dotrzeć.
Grupy odbiorców na Facebooku możesz tworzyć w oparciu o kilka kryteriów. Płeć, wiek, miejsce zamieszkania czy zainteresowania. Dzięki dokonaniu odpowiedniej selekcji Twoja kampania reklamowa będzie zdecydowanie bardziej efektywna.
Zastosuj wykluczenia
Powinniśmy też od razu sobie ustalić, do kogo z reklamą na pewno dotrzeć nie chcemy. I wykluczyć takie grupy z naszego targetowania.
Dlaczego warto to robić?
Dla przykładu – znana anegdota. Parę ładnych lat temu na Facebooku popularne było ustawianie przez użytkowników jakże oryginalnego stanowiska pracy w stylu “Szlachta nie pracuje”. Mówi się więc, że gdy kierowało się reklamy do tych bardziej majętnych grup, trzeba było osoby “zatrudnione” w tym zaszczytnym miejscu wykluczać, bo kierowanie reklam do nich byłoby po prostu marnowaniem budżetu.
Przykład tej anegdoty w prosty sposób pokazuje, po co są i jak działają wykluczenia w reklamie na Facebooku. To jednak tylko jedno z zastosowań.
Z grupami opartymi o zainteresowania na Facebooku również jest jeden problem – w dużej mierze się na siebie nakładają. Na przykład fani samochodów zawierają się przecież w jeszcze bardziej ogólnej grupie fanów motoryzacji.
Podobnie zresztą w kampaniach remarketingowych. Z nich zawsze należy wykluczać osoby aktywne na Twoim Facebooku, Instagramie oraz stronie internetowej w ciągu ostatnich 30 dni. Dlaczego? Bo wtedy Twoje targetowanie będzie o wiele bardziej efektywne i skuteczne.
Wniosek jest prosty. Jeśli więc nie chcesz w kółko docierać do tych samych odbiorców, pamiętaj o tym, by stosować wykluczenia.
Ustaw odpowiedni budżet
No i właśnie – jak wysoki powinien być ten budżet? To pytanie zadaje sobie chyba każdy początkujący (i nie tylko) marketer. Moja odpowiedź pewnie Cię nie zaskoczy, ale brzmi ona: to zależy.
Czynników wpływających na koszty jest naprawdę wiele. Cel kampanii, grupa docelowa, jej wielkość czy czas trwania samej kampanii.
Reklama na Facebooku może więc kosztować zarówno kilkanaście złotych, jak i kilka tysięcy. Jak będzie u Ciebie? Decyzję musisz podjąć sam(a).
Skonfiguruj pierwszą reklamę sklepu internetowego
Wiesz już sporo o systemie reklamowym Facebooka, celach i kampaniach. Przyszedł więc czas na konfigurację Twojej reklamy! Jak się za to zabrać?
Materiał reklamowy
Kreacja reklamy ma kluczowe znaczenie dla jej ewentualnego sukcesu. Jest ona najczęściej pierwszym elementem, na jaki użytkownicy zwrócą uwagę. Musi być zatem interesująca, czytelna, przyciągać oko i uwagę odbiorców.
Facebook oferuje nam kilka formatów reklam. Możemy utworzyć reklamę w postaci pojedynczego obrazu lub filmu, a także baneru w prawej kolumnie. To, co szczególnie powinno nas jednak interesować w przypadku sklepu internetowego, to kolekcja albo inaczej karuzela.
Mowa tutaj o efektownej reklamie w formie przesuwanej planszy z produktami, którą odbiorca może sobie dowolnie przewijać. Mamy w niej do dyspozycji od 2 do 10 miejsc, które zapełniają się naszymi artykułami. Możemy też dodać tam krótki opis i przycisk CTA.
Ten format reklamy jest bardzo atrakcyjny dla odbiorców i może osiągać naprawdę dobre wyniki w naszej kampanii. Zwłaszcza w przypadku remarketingu dynamicznego, o którym będzie jeszcze później.
Tekst reklamowy
Kreacja – jak już wspomniałem – jest kluczowa. Niewiele jednak znaczy, jeżeli nie będzie opatrzona dobrym tekstem reklamowym.
Przez lata w marketingu zmieniło się sporo, ale jedna rzecz jest cały czas aktualna. Dobre copy sprzedaje.
Przy pisaniu tekstu reklamowego zawsze musimy pamiętać, że odbiorca, przewijając tablicę, znajduje się w całym morzu treści. W związku z tym mamy dosłownie krótką chwilę na to, by go zainteresować i przekonać, by został z nami na dłużej i skorzystał z naszej oferty.
Jednak spokojnie – nie ma powodów do paniki. To, co warto opanować, to przede wszystkim język korzyści i mówienie konkretami.
Możemy bez końca opowiadać o tym, jaki to fantastyczny jest nasz produkt i jakie wspaniały ma cechy. To jednak tylko suche fakty. I funkcjonujące w izolacji nic klientowi nie dadzą.
Interesuje go za to, co konkretnie da mu nasz produkt. Jak wpłynie na jego życie. I jak będzie się czuł, kiedy skorzysta z naszej oferty.
To wszystko musimy mu zakomunikować wprost. Pomoże Ci w tym na przykład moja autorska technika 3Z.
Niezależnie od branży – dobre copy to klucz, dzięki któremu otworzysz drzwi do sukcesu Twoim reklamom. Chcesz wiedzieć na ten temat jeszcze więcej? Pragniesz nauczyć się pisać praktyczne teksty reklamowe, które sprzedają? Już dziś możesz mieć mój kurs online o skutecznym copywritingu! Razem z nim zaproszę Cię również do grupy na Facebooku, gdzie swoimi doświadczeniami i postępami dzieli się ponad 3 tysiące użytkowników.
Nagłówek reklamy
Nie istnieje jedna, złota rada co do tworzenia skutecznych nagłówków reklamowych.
Warto jednak zwrócić uwagę na to, jaką rolę nagłówek w ogóle pełni.
Otóż nagłówek to wstęp do propozycji wartości. Ma zakomunikować odbiorcy, z czym właściwie właśnie się spotyka i czego może się spodziewać. Dopiero później w hierarchii jest szukanie metody na to, by zachęcić do kliknięcia.
Trzeba pamiętać o tym, że nagłówek nigdy nie występuje w izolacji. Przy jego tworzeniu niezbędne jest więc zadbanie o odpowiedni kontekst. Musimy wiedzieć, do jakich odbiorców chcemy z nim dotrzeć, w jakim miejscu zamierzamy go umieścić czy jaki rodzaj produktu sprzedajemy.
Dopiero po uwzględnieniu takich czynników będziemy mogli ocenić, jaki styl nagłówka będzie w naszym przypadku odpowiedni.
Jeśli chcesz poznać formuły nagłówków i praktyczne wskazówki, ponownie odsyłam Cię do mojego kursu, gdzie poświęciłem na ten temat całą lekcję!
CTA – call to action
Częstym błędem popełnianym przez marketerów jest lekceważenie do przycisku CTA. Nie powtarzaj go.
Dlaczego jest to tak ważne?
Bo w rzeczywistości być może niepozorne Call To Action to naprawdę coś więcej, niż sztampowe “Kup teraz”, “Zamów”, czy “Kliknij tutaj”.
W wezwaniu do działania chodzi o to, by naprawdę do niego zmotywowało. Pełni jedną z kluczowych ról w sprzedaży. Ma przyciągnąć uwagę klienta, zaciekawić go i sprawić, że będzie chciał w nie kliknąć.
Zadbaj więc o to, by nie zanudzić odbiorcy kolejnym “Kup teraz” lub “Zamów”, których tego dnia widział już pewnie dziesiątki.
Co więc zrobić?
Wyróżnij się! Możesz użyć pierwszej osoby – sprawisz wtedy, że klient zobaczy na przycisku to, co akurat może sobie pomyśleć, oglądając Twoją reklamę. Na przykład “Pokaż mi swoją ofertę” czy “Chcę dostać e-booka”.
Zawrzyj zniżkę – na przykład “Chcę kupić x z 20% rabatem”. Pobudź chęć posiadania produktu, podkreśl czasowość oferty…
Możliwości jest wiele. Najważniejsze, by nie zlekceważyć przycisku CTA, a zamiast tego dostosować go do oferty. I postarać się z jego pomocą trafić do wyobraźni odbiorców.
Facebook Pixel – śledź efekty swoich działań reklamowych
Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał w tym tekście o Pikselu Facebooka, ale po prostu nie mogło go tu zabraknąć. Bo to właśnie dzięki temu narzędziu możemy efektywnie mierzyć skuteczność naszych kampanii.
Piksel Facebooka umożliwia nam cały szereg przydatnych opcji.
Pozwala nam na przykład tworzyć niestandardowe grupy odbiorców. Dotarcza nam też informacje dotyczące aktywności użytkowników, którzy nas odwiedzają i rejestruje ich ruch na naszej stronie. Daje nam szczególnie istotne i miarodajne informacje w temacie konwersji i róznego rodzaju zdarzeń.
Dzięki tym wszystkim dobrodziejstwom możemy sprawdzić, czy nasze działania marketingowe rzeczywiście przekładają się na wyniki w sprzedaży. Korzystając z danych, które dostarcza nam piksel, możemy też skutecznie optymalizować kampanie reklamowe, by podnieść ich efektywność.
Aż grzech nie wykorzystać zatem tak przydatnego narzędzia, jakim jest piksel Facebooka. Jak go skonfigurować? Poświęciłem temu tematowi osobny wpis, który znajdziesz TUTAJ.
Katalog produktów
Katalog produktów jest narzędziem, za pomocą którego możesz wyświetlić swoją ofertę na facebookowym fanpejdżu. Klient będący użytkownikiem portalu nie musi więc nawet wchodzić na stronę sklepu, bo produkty może zobaczyć na Twoim profilu.
Dodatkowo, katalog produktów może być bardzo ciekawie wykorzystywany przez sam algorytm. Facebook daje nam bowiem opcję, by za jego pomocą uruchomić reklamy dynamiczne.
Wspomniany algorytm wybiera wówczas odpowiednie, promowane artykuły i następnie, na podstawie zainteresowań lub wizyt użytkownika w Twoim sklepie, wyświetla mu dostosowaną do niego reklamę produktów.
Katalog produktów będzie Ci również niezbędny, jeżeli myślisz o utworzeniu sklepu internetowego na Facebooku.
Praktyczne porady – jak reklamować sklep internetowy na Facebooku
No dobrze, teorię mamy już za sobą. Teraz czas na kilka praktycznych wskazówek, które pomogą Ci w promowaniu Twojego sklepu internetowego na Facebooku.
Stosuj grupy podobnych odbiorców
Wiesz już, jak ważne dla Twojej kampanii jest sprecyzowanie i dotarcie do odpowiedniej grupy docelowej.
To jednak nie wszystko. Poza standardowymi grupami, możesz sięgnąć również do tych niestandardowych. Na przykład do grup podobnych odbiorców.
Grupy podobne to jedna z najciekawszych opcji targetowania na Facebooku. Algorytm analizuje Twoich odbiorców, którzy do Ciebie zaglądają. I na tej podstawie szuka na swoich portalach osób do nich podobnych, którzy również mogą być zainteresowani Twoją ofertą.
To skuteczna i wartościowa opcja, zwłaszcza w celu generowania leadów, sprzedaży lub też wartościowego ruchu na stronie.
Stosuj remarketing dynamiczny
Remarketing dynamiczny daje nam jeszcze więcej, niż ten klasyczny.
Użytkownicy zobaczą dzięki niemu dostosowane do nich reklamy, zawierające te produkty, które sami niedawno oglądali. Takie dodatkowe, spersonalizowane zachęcenie, potrafi skuteczcznie zadziałać na klienta. A to w konsekwencji pomaga nam oczywiście zwiększyć sprzedaż.
Sprawdzaj dane w GA (Google Analytics)
Im więcej danych mamy na temat swoich odbiorców, tym lepiej. Pozwala nam to poznawać ich jeszcze lepiej, dzięki czemu możemy dostosować do nich nasze działania marketingowe i zwiększyć ich skuteczność.
No a jeśli o danych mowa, to z pomocą w tym temacie przechodzi nam Google Analytics i jego raporty.
Znajdziemy w nich całą masę informacji o użytkownikach. Skąd trafili na naszą stronę, jak wygląda ich aktywność czy ile z nich odwiedziło nas po raz pierwszy. Dowiemy się również, na jakich urządzeniach mobilnych odbiorcy przeglądają naszą stronę albo jakie oprogramowanie jest najbardziej popularne wśród nich.
Poza tym, rzecz jasna, mamy dostęp do wszelkich danych demograficznych, takich jak płeć, wiek czy zainteresowania. Możemy także porównać nasze statystyki ze średnią firm z całej branży, w której działamy.
Testuj, testuj i jeszcze raz testuj
Reklama sklepu internetowego na Facebooku, jak każda inna, wymaga odpowiedniej konfiguracji i zarządzania nią.
Jaka jest droga do tego, by Twoja kampania reklamowa była jak najbardziej efektywna? Tak jak w nagłówku – testy, testy i jeszcze raz testy. Tylko w ten sposób na własnych działaniach przekonasz się, co jest dobre, co zawodzi i gdzie jest pole do poprawy.
A posiadanie takiej wiedzy to już ogromny krok w stronę sukcesu. Którego Ci oczywiście życzę.
Do przeczytania,
Artur Jabłoński
